Pierwszy wpis na blogu pojawia się zwykle niejako z obowiązku. Autor przedstawia się, deklaruje tematykę bloga, częstotliwość aktualizacji i o czym tak naprawdę będzie pisał. Oszczędzę Wam tego, a chciałbym się po prostu pochwalić. Ten blog był w planach od dawna, ale nigdy by nie powstał gdyby nie przypadek, że w odpowiednim momencie czasu spotkałem Inez Baturo i Bogdana Frymorgena.
Inez zorganizowała warsztaty fotografii ulicznej w Lanckoronie właśnie z Bogdanem. Ofertę znalazłem przypadkowo, ponieważ akurat googlałem za podobną tematyką. Przyjechałem nauczyć się fotografować ulicę, a wyjechałem z apetytem na wiele więcej. Zrozumiałem, że wiem jeszcze mniej niż myślałem. Dopiero tam liznąłem troszkę o co naprawdę chodzi w fotografii i czego powinienem szukać.
No i szukam. Blog powstał ostatecznie, ponieważ jest to jedno z moich zadań na warsztatach BlackBook.pl Te warsztaty są kolejnym etapem moich poszukiwań tego, czego oczekuję od fotografii, co chcę fotografować i jak robić to świadomie. Przez najbliższe miesiące pojawią się tutaj głównie warsztatowe zdjęcia, głównie z tematu blisko / teraźniejszość. Wrzucę też parę starszych zdjęć z szuflady, bo zawsze chciałem to zrobić :)
Aha, do waszej dyspozycji komentarze, zawsze mile widziane, bo wiele mnie uczą. Każde zdjęcie jest linkiem do mojej głównej galerii na Flikrze. Zapraszam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz