Nasz rowerowy wyjazd do Kirgistanu wydawał nam się przed rezerwacją biletów małym szaleństwem. Na miejscu już było z górki... W sumie to częściej wspinaliśmy się pod górkę. W każdym razie fotograficznie kraj ma olbrzymi potencjał. Zdjęcia, które dotychczas widziałem tylko w kolorowych magazynach turystycznych były na wyciągnięcie ręki. Nic tylko czekać, patrzeć, słuchać i fotografować. Jak wyszło możecie zobaczyć w galerii.
Kirgistan - SMS z Azji Centralnej, galeria zdjęć prezentowana na kilku pokazach opisujących tą wyprawę. Zdjęcia są Gosi i moje.
Kirgistan 2014, galeria składająca się tylko z moich zdjęć. Większość się pokrywa. Około 25 jest nowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz